Pewnie każdy z was ma osobę, z którą może rozmawiać o wszystkim i robić wszytko. Ja też taką mam, a raczej miałam, nazwijmy ją bułeczka, no więc Bułeczka jest miłą, serdeczna i równie zakręconą osobą jak ja. Kiedyś spędzałyśmy ze sobą całe dnie, rozmawiałyśmy o chłopakach i różnych innych sprawach, popijając kakao i śmiejąc się cały czas. Teraz, gdy każda poszła w swoją stronę, skończyły się nasze pogaduchy. Nie rozmawiałam z nią już 3 miesiące, jak nie dłużej. Kiedyś obiecywałyśmy sobie, że będziemy się widywać i takie tam. Tak się chyba zawsze mówi, gdy wiadomo, że już się pewnie nie zobaczy tej drugiej osoby. No ale wracając do sprawy, czy wydaje wam się, że przyjaciel jest na całe życie? Moim zdaniem, nie, no bo każda przygoda się kiedyś kończy. Najgorsza w tym wszystkim jest tęsknota i to, że chcemy porozmawiać z ta osobą, ale boimy się, że już na nas jej nie zależy, nie chcemy się jej narzucać, bo pewnie ma inne sprawy na głowie... Chciałabym z nią pogadać tak jak kiedyś, śmiać się z niczego, popijając kakao. Niestety to już nie wróci i trzeba się z tym pogodzić, dlatego założyłam ten pamiętnik, żeby móc to wszystko co siedzi na dnie mojego serca wyrzucić, to nie znaczy, że nie mam znajomych, wręcz przeciwnie mam ich mnóstwo, lecz żaden jest jest taki jak Bułeczka. Chociaż...jest jeden chłopak,z którym można porozmawiać i chyba coś między nami zaiskrzyło ;D wszyscy mówią, że bylibyśmy świetną parą, lecz żaden z nas nie chce się przyznać, że coś czuje...Ale o tym innym razem, bo i tak się już rozpisałam. ;) A właśnie myślałam nad tym, czy nie wstawić tu zdjęć swoich prac? Co o tym myślicie? :)
Popularne posty
-
Przepraszam was za to co wczoraj wypisywałam, złapałam doła...Ale już jest lepiej, jeśli w ogóle to kogoś obchodzi. Ferie się zaczęły, a j...
-
Jestem bardzo silnym alergikiem, mam atopowe zapalenie skóry, dzieciństwo spędziłam w szpitalu, sterydy tak mnie wyniszczyły, że lekarze nie...
-
Przepraszam, przepraszam, przepraszam Was bardzo! Kompletnie zapomniałam o tym, że miałam dodać zdjęcia laurek dla babci i dziadka. Ale już ...
-
Dzisiaj nic takiego się nie wydarzyło. Byłam u Smerfetki, żeby zrobic zadanie z matmy. Gadalysmy my o "nim". To juz jego kolejna ...
-
Nie pisala, bo uznałam, że napisze za jednym razem. Tak wiec, w piątek byłam u alergologa, taka zwyczajna wizyta, ale przy okazji zapytałam ...
-
Nie uwierzycie, poklóciłam się z "nim". Poszło o to, że Smerfetkka( która też się z nim pokłóciła) na spr z chemii nie pomogła mu....
-
Wiem, wiem trochę przedłużyło się to sprzątanie. Sprobuje Wam to teraz wszystko wynagrodzić i opowiedzieć wszystko co się ze mną działo jak ...
-
Moje życie to jedno wielkie nieporozumienie. Chcę zasnąć i nigdy więcej się nie obudzić...Dobranoc...
-
Czy ktoś mnie w ogóle czyta? Bo wydaje mi się że nie..c.chyb skończę pisać...
-
Dlaczego wszystkim się układa tylko nie mnie?! Ile razy można upadać?! Chciałabym kiedyś usiąść na trawie, spojrzeć w niebo i z czystym ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz